środa, 12 czerwca 2013

Recenzja książki - "Żelazny Król"


Żelazny Król




autor: Julie Kagawa
oryginalny tytuł: The Iron King 
wydawnictwo: AMBER
gatunek: fantasy
liczba stron: 352



Sięgnęłam po tę książkę tylko dlatego, że poleciła mi ją zaprzyjaźniona Pani Bibliotekarka, a jej zawsze uda się trafić w moje gusta. Więc nie zastanawiając się wypożyczyłam ją. Powiem szczerze, że nie przepadam za książkami o elfach, trollach czy goblinach. Jednakże byłam dobrej myśli i wierzyłam, że Pani Bibliotekarka się i tym razem nie pomyliła. W domu szybko przeczytałam recenzję. Ogólnie dużo dobrego, a co ja sądzę o książce?


W dniu szesnastych urodzin Meghan Chase dowiaduję się potwornej prawdy od swojego najlepszego i jedynego przyjaciela Robbie’go.   Jej świat w którym nie było miejsca na magie, baśnie został zburzony.  Zdesperowana wraz ze swoim magicznym przyjacielem wyrusza w podróż do krainy Nigdynigdy w poszukiwaniu swojego brata Ethana, który został porwany przez dwór elfów zrodzonych z technologii i postępu.  Tam poznaję całkiem nowy świat i istoty, które z chęcią by ją zjadły, ale poznaję także istoty, które chcą jej pomóc dostać się do Jasnego Dworu.  Tam dowiaduję się szokującej prawdy i nie dopuszcza do siebie tej myśli, że jest córką króla Oberona.


Po święcie Elizjum postanawia uciec z Jasnego Dworu i dostać się do krainy lodu. Tam wraz ze swoim przyjacielem, kotem i przyprawiającym ją o zachwyt księciem Ash’em chcą odnaleźć Ethana i uratować krainę elfów przed zagładą.  Czy się im uda? Czy uratuję Ethana i wróci do domu?

Moje odczucia po tej książce są bardzo pozytywne!  Biorąc pod uwagę panującą „modę” na wampiry,wilkołaki czy podróże w czasie, pomysł z elfami i postaciami z baśni jest genialny.  Zwłaszcza, że ja osobiście nie lubiłam nawiązań w tego typu gatunek to nie mniej jednak ta książka bardzo mi się spodobała.  Odwaga, miłość ,walka, magia to wszystko możemy znaleźć właśnie w tej książce.
Z niecierpliwością czekam na to aż znajdę 2 część cyklu. 

Moja ocena: 9/10
Świetna!  


 

8 komentarzy:

  1. Może się kiedyś skuszę na tą książkę.

    joyofthefashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. co ja wysyłam xd...

    to moj blog :)
    http://magicofpinkfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. co ja wysyłam,
    zapraszam do mnie :p
    http://magicofpinkfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. tytuł już sobie odpisałam;) przypuszczam, że w tym i do połowy następnego miesiąca jedyne książki jakie będę miała w rękach to te naukowe...ale jak znajdę odrobinę czasu to ją przeczytam bo recenzja i opis brzmią zachęcająco;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmm, ja też nie przepadam za takimi książkami, ale może... Szkoda, że nie napisałaś ceny książki, tak dla zorientowania :)

    http://faaantasyworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Może się skuszę, wydaje się być spoko . :]

    best-frieend.blogspot.com | zapraszam ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka tkwi na mojej liście już chyba od czterech miesięcy, ale nie mam kiedy się za nią zabrać. Utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że muszę ją przeczytać. Ciekawa recenzja. Widać, że kochasz czytać i wreszcie możesz się wygadać o przeczytanych książkach.
    Powodzenia!
    Pozdrawiam
    jaiksiazki8blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę ja przeczytać, bo chyba mnie zainteresowałaby, a poza tym w przeciwieństwie do ciebie, lubię czytać książki fantastyczne, więc powinna mi się tym bardziej spodobać :)

    http://marpleous.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wyrażenie swojej opinii.
Na pewno się odwdzięczę.

* Uznaję obserwację za obserwację*